Przegląd czołgów w Polskiej armii
Mówi się, że Polska to lokalna potęga pancerna. Kto w ogóle nie jest obeznany z tematem wojskowości, ten może powiedzieć, że tak jest, bo przecież mamy znacznie więcej maszyn tego typu niż Niemcy czy Francja. To jest prawda, ale tylko połowiczna. Czołgów w naszych siłach lądowych mamy co prawda sporo, ale głównie przestarzałych. I dziś przedstawię te, które w razie większego konfliktu, będą bronić naszych granic.
T-72
Bodajże najpopularniejszy czołg świata (wraz z T-55) konstrukcji sowieckiej, który powstawał jeszcze w latach '60tych. Więc można by powiedzieć, że jest to polonez wśród tych pancernych molochów.
Jeszcze do niedawna wycofywano je ze służby, jednak postanowiono, że zostają i wycofane trafią z powrotem. Można się kłócić, czy dobrze, czy źle, jednak należy mieć na uwadze to, że jest to już przestarzały sprzęt, nawet w tych wariantach, które mamy. Czyli w razie walki, nie mają żadnych szans z maszynami Rosyjskimi, i to z samej rodziny. Jeśli zaś chodzi o świat, szczególnie w Rosji, nadal jest produkowany i poddawany ulepszeniem.
PT-91 "TWARDY"
Polska głęboka modernizacja T-72, którą zalicza się do przełomu II i III generacji. Gdyby porównywać to do aut, mielibyśmy styczność z lanosem. W służbie od 1994 roku. Na ten moment najliczniejszy czołg w użyciu jednostek pancernych.
W porównaniu z oryginałem zmieniono m.in. układ napędowy z silnikiem, system kierowania ogniem, przyrządy obserwacyjne, a także pancerz, oraz dodano pancerz reaktywny ERAWA rodzimej produkcji i konstrukcji.
W 2016 roku kilkadziesiąt wozów przeszło modernizację z wykorzystaniem Pakietu Modyfikacyjnego Kamery Termowizyjnej.
Planowane jest zmodernizowanie wszystkich maszyn, do modelu PT-17, choć na planach może się skończyć.
Warto wspomnieć, że jakąś dekadę temu, kilkadziesiąt takich maszyn kupiła Malezja.
Leopard 2
Najnowocześniejsze maszyny w służbie naszej armii, który należą do III generacji. Porsche i Land Rover w jednym. Pierwsze czołgi w wersji A4 (z lat '80) przywędrowały z RFN-u w latach 2002-03. Następne zaś, w wersji A5 (więc trochę nowszej) i kilkanaście A4 zakupiono w 2013.
Rodzina tych maszyn jest uznana za jedną z najlepszych na świecie. Planowane są dalsze modernizacje, z czego wszystkie A4 zostaną do 2020 roku ulepszone do wersji PL.
Największym problemem, jaki trapi te pojazdy jest brak odpowiedniej amunicji, co powoduje, że w przypadku otwartej wymiany ognia, czołg nie przebije pancerzy rosyjskich odpowiedników.
I to są wszystkie czołgi na służbie naszego wojska Polskiego. Ciągle kombinuje się jak tu je ulepszyć, co zmienić, a także rozmyśla nad własnymi konstrukcjami, z tym że szczerze nie mamy takich zdolności przemysłowych. Ale, czas wszystko jeszcze pokaże.
T-72
Bodajże najpopularniejszy czołg świata (wraz z T-55) konstrukcji sowieckiej, który powstawał jeszcze w latach '60tych. Więc można by powiedzieć, że jest to polonez wśród tych pancernych molochów.
Jeszcze do niedawna wycofywano je ze służby, jednak postanowiono, że zostają i wycofane trafią z powrotem. Można się kłócić, czy dobrze, czy źle, jednak należy mieć na uwadze to, że jest to już przestarzały sprzęt, nawet w tych wariantach, które mamy. Czyli w razie walki, nie mają żadnych szans z maszynami Rosyjskimi, i to z samej rodziny. Jeśli zaś chodzi o świat, szczególnie w Rosji, nadal jest produkowany i poddawany ulepszeniem.
PT-91 "TWARDY"
Polska głęboka modernizacja T-72, którą zalicza się do przełomu II i III generacji. Gdyby porównywać to do aut, mielibyśmy styczność z lanosem. W służbie od 1994 roku. Na ten moment najliczniejszy czołg w użyciu jednostek pancernych.
W porównaniu z oryginałem zmieniono m.in. układ napędowy z silnikiem, system kierowania ogniem, przyrządy obserwacyjne, a także pancerz, oraz dodano pancerz reaktywny ERAWA rodzimej produkcji i konstrukcji.
W 2016 roku kilkadziesiąt wozów przeszło modernizację z wykorzystaniem Pakietu Modyfikacyjnego Kamery Termowizyjnej.
Planowane jest zmodernizowanie wszystkich maszyn, do modelu PT-17, choć na planach może się skończyć.
Warto wspomnieć, że jakąś dekadę temu, kilkadziesiąt takich maszyn kupiła Malezja.
Leopard 2
Najnowocześniejsze maszyny w służbie naszej armii, który należą do III generacji. Porsche i Land Rover w jednym. Pierwsze czołgi w wersji A4 (z lat '80) przywędrowały z RFN-u w latach 2002-03. Następne zaś, w wersji A5 (więc trochę nowszej) i kilkanaście A4 zakupiono w 2013.
Rodzina tych maszyn jest uznana za jedną z najlepszych na świecie. Planowane są dalsze modernizacje, z czego wszystkie A4 zostaną do 2020 roku ulepszone do wersji PL.
Największym problemem, jaki trapi te pojazdy jest brak odpowiedniej amunicji, co powoduje, że w przypadku otwartej wymiany ognia, czołg nie przebije pancerzy rosyjskich odpowiedników.
I to są wszystkie czołgi na służbie naszego wojska Polskiego. Ciągle kombinuje się jak tu je ulepszyć, co zmienić, a także rozmyśla nad własnymi konstrukcjami, z tym że szczerze nie mamy takich zdolności przemysłowych. Ale, czas wszystko jeszcze pokaże.
Komentarze
Prześlij komentarz